wtorek, 1 kwietnia 2014

#23 Weight obessesed

Budzę się rano, patrzę w lustro i myślę jaka byłam rok temu, pół roku temu ... Ana patrzy razem ze mną i mówi "nie pamiętasz siebie z przed pół roku, która obiecywała sobie, że już nigdy nie będzie żreć tyle co Ty sprzed roku, która jest dumna ze swojej chudości, a każdy zazdrości i gratuluje jej sukcesu ?". Wiem, że ona ma rację, przytakuje jej, lecz to dopiero początek pogadanki : " I co ? Tyle pracy, radości, wyrzeczeń, żeby znowu być grubasem ?? To przez co nienawidziłaś siebie całe życie ? Wiem, że jesteś silna i możesz zrobić to znowu, moja kochana perfekcjonistko, potrafiłaś przecież się zmienić z grubego nieuka w chudzinkę z najlepszą średnią w klasie ! Poza tym to weź się za siebie w nauce, bo przecież pasek musi być ! Obiecałaś mi być najlepsza we wszystkim". Stoję całkowicie zaszokowana, bo myślałam, że jej już dawno nie mam i nie wróci. Ona ma rację, muszę się z nią zgodzić. Bo to moja szczera przyjaciółka, która mi pomogła zmienić życie na lepsze. Przecież przyjaciół się nie zostawia.
"Daję Ci czas, aż angina minie. Potem znowu Ci pomogę i zaopiekuję się Tobą. W końcu wakacje już niedługo, a Ty nawet 5 z przodu nie masz, no i ta 3 z wypracowania z polskiego też źle wygląda, a na półrocze jedyna z klasy miałaś 5. Nie martw się, jesteś silna i znowu Ci pomogę, bo wiem, kochana, że nie zmarnujesz swojej szansy".
Na samą myśl już się cieszę. Mimo wszystko nie żałuję, że moja przyjaciółka jest akurat taka specyficzna. Uwielbiam ją za to, że czuwa przy mnie 24 na dobę i pozwala osiągnąć wszystko, czego pragnę. Kimże była bym bez niej ? Co bym wiedziała o sobie i o innych ? Zjawiła się w świetnym momencie, te wakacje będą piękne i idealne jak poprzednie.
Znowu będę chuda ...

Pytajcie - mój ask
 tumblr





13 komentarzy:

  1. Strasznie motywujący wpis, bardzo mi pomógł, normalnie kocham twojego bloga i twoje nastawienie <3 życzę ci powodzenia :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Na pewno znowu będziesz chuda ! :) Przeżywam to samo, też udało mi się schudnąć, znowu przytyłam i znowu chudnę.. Smutne, ale trzeba walczyć. No i faktycznie chudniecie sprzyja dobrym ocenom.

    Powodzenia ;*

    OdpowiedzUsuń
  3. Czy aby na pewno dałaś dobry link do ask'a? Bo nie odpowiada....
    Na pewno będziesz chudziutka.
    Powodzenia =]

    OdpowiedzUsuń
  4. Życzę Ci z całego serca osiągnięcia celu. Życzę Ci naszej ukochanej perfekcji, takiej nieskazitelnej. Jednak uważaj na siebie, moja droga. Troszkę jakoś zmartwił mnie ten post. Pamiętaj, że Ana, która do Ciebie mówi, to tak naprawdę Ty sama. Upersonifikowana Ana to część Twojego umysłu, która mówi Ci czego pragniesz. Nie oddaj władzy nad sobą jakiejś abstrakcji - przecież to Ty masz władzę. Trzymaj się chudo, trzymaj się perfekcyjnie i chudo <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam nadzieję, że schudniesz tyle ile będziesz chciała i szybko :). Mam szczerą nadzieję, że będziesz chudsza niż wcześniej - niech każdy będzie mógł podziwiać twoje piękne kości :). Trzymaj się chudo <3

    OdpowiedzUsuń
  6. Wierzę że Ci się uda kochana osiągnąć to czego pragniesz!! <3 Ana dla jednych jest przekleństwem a dla mnie jest najlepszą przyjaciółką, bez niej nie dałabym sobie rady!!
    Trzymaj się :*

    OdpowiedzUsuń
  7. Ana bywa błogosławieństwem, a częściej jednak przekleństwem... Ciekawe, jak znaleźć środek, o ile istnieje? Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  8. Niestety ta przyjaciółka chce CIę na wyłączność. Nie podzieli się Tobą z biskimi, ani nawet z życiem... Zabierze Cię całą do siebie, w zimną, twardą, kościstą odchłąń perfekcji... a mimo to jakaś małą część mnie zazdrości Ci, że Ona nadal chce się z Tobą zadawać....
    Bądź szczęśliwa :*

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja w tym roku piszę maturę i uważam, że Ana to najlepszy sposób na sukces ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ta notka brzmi nieco niepokojąco, ale to Twoje życie, jeżeli Ty jesteś z niego zadowolona to i ja jestem zadowolona z Twojego szczęścia.
    Powodzenia

    OdpowiedzUsuń
  11. Mądrze piszesz... i to co napisałaś wezmę sobie do serca...
    Trzymaj się <3

    OdpowiedzUsuń
  12. Witaj, jestem osobą, którą ciekawi tematyka poruszona przez Ciebie na blogu. Chcąc być szczera powiem od razu, że zbieram opinie na temat pro-any wśród osób, które są w nią zaangażowane, dlatego kieruję do Ciebie prośbę o udzielenie mi odpowiedzi na kilka prostych pytań. Oczywiście gwarantuję pełną dyskrecję, co do adresu bloga, pseudonimu czy formy kontaktu z Tobą (numeru gg, e-maila itp.) bo nie to stanowi sedna sprawy. Tak jak powiedziałam, zależy mi na opinii, dlatego nie mam zamiaru ani Cię oceniać ani krytykować, bo nie mam do tego żadnego prawa. Po prostu jestem ciekawa i nie oszukujmy się Twoja dobra chęć byłaby dla mnie bardzo pomocna. Dlatego jeśli masz ochotę na chwilę luźnej konwersacji, proszę daj znać pod nr gg 50338443. pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  13. Na pewno dasz radę schudnąć i być chudzinką <3
    Trzymam kciuki Robalu *.*

    OdpowiedzUsuń